W praskiej galerii Trafačka króluje ostrawski street-art. Swoje prace wystawił Marek Nenutil (znany pod pseudonimem Openmindz 360°C), jedna z najbardziej charakterystycznych twarzy ostrawskiej sztuki niezależnej.
To właśnie jego prace zajmują większość obszaru wystawowego galerii. Marek Nenutil do współpracy zaprosił swoją byłą partnerkę nie tylko życiową, ale także „zawodową”. Niepozorna blondynka z Ostrawy, tworząca pod pseudonimem Sasanca, wzbogaciła swoimi pracami wystawę nazwaną Contemporary City Folklore. Tą wystawą dwójka byłych ulicznych artystów poszerzyła sobie grono wielbicieli wśród mieszkańców Pragi.
Inspiracją dla artystów stały się przestrzenie miejskie Ostrawy połączone z elementami folkloru. W obrazach Nenutila widoczna jest inspiracja dołem Petra Bezruča (nieczynny już kopalniany dół wydobywczy w Ostrawie). W jego twórczości wyraźnym elementem są ikony zachodniej kultury masowej: Myszka Miki czy Miś Puchatek, obok których zakomponowany jest na przykład motyw „Krzyku” Edwarda Muncha . Częścią wystawy są także jego prace z cyklu „Martwe dusze”, które są przepełnione tajemniczością a dominuje w nich motyw śmierci.
W pracach Sasanci pierwsze skrzypce gra ironia kultu piękna, młodości, wiary czy seksizmu. W dziełach obu artystów widoczne są wzajemne oddziaływania będące owocem kilkuletniej współpracy.
Warto dodać, że Sasanca zajęła drugie miejsce w konkursie ilustratorskim Secret Wars, który odbył się w murach praskiej Meatfactory. Konkurs wyraźnie odbił się na jej twórczości. W swoich obrazach zastąpiła różnorodność kolorystyczną wytworną czernią, a jedynie niektóre detale lekko dopieszcza kolorem.
Wystawę można jeszcze oglądać do 19 sierpnia.
[Anna Musioł]