Ta książka ukazała się w Polsce, kiedy swoją popularność świętował portal Nasza Klasa, a Czesi powoli przekonywali się do serwisu Spolužáci.cz. Powieść „Zbijany” Michala Viewegha – w tym kontekście – była opisem Naszej Klasy w praktyce.
Co, po 25 latach, może łączyć grupę przyjaciół ze szkoły średniej? Chyba nic – bo jak mówi jeden z bohaterów powieści udowodniono naukowo, że co pięć lat wszystkie komórki naszego ciała ulegają kompletnej wymianie. „Wtedy, w budzie, to po prostu nie byliśmy my” – dodaje. Jednak okazuje się, że licealne doświadczenia bohaterów determinują ich losy na długo po zakończeniu szkoły. To w nich należy szukać klucza do zrozumienia dzisiejszych zagadek głównych bohaterów powieści…
Viewegh jest jednym z najbardziej interesujących współczesnych czeskich pisarzy – łączy humor i wartką akcję, jednocześnie pozostaje wrażliwy na potrzeby bardziej wyrafinowanych czytelników. „Zbijany” – tak jak i inne powieści tego autora – oferuje to, co najlepszego może dać dobra proza popularna.
Pisarz o wielkiej skali głosu. Rozmowa z Michalem Vieweghiem
Lubię tę książkę. To – w mojej ocenie – najlepsza z późniejszych książek tego pisarza, które powstały na długo po „Cudownych latach pod psem”. Pamiętam, że polski tytuł zainspirował nas (studentów języka czeskiego) do niekończących się dyskusji o grę „w dwa ognie” i jej lokalne nazwy. Gorąco polecam.
[Łukasz Grzesiczak]
Mchal Viewegh, „Zbijany”, tłum. Jan Stachowski, Świat Literacki, 2008.
Książka dostępna w księgarni internetowej Czeskie Klimaty