Przegląd polskiej prasy 25-31 lipca 2012

Przegląd prasy | fot. sxc.hu

Oto kolejny czeski i słowacki przegląd polskiej prasy. Tym razem o cudzie emerytalnym w Czechach, groźnej bakterii, Szlaku Tolerancji nad Olzą, zniesieniu immunitetu poselskiego na Słowacji, czeskim Las Vegas i bajkach o „Sroce w krainie entropii”.

25.07.2012

Bakteria clostridium difficile atakuje pacjentów za Olzą. „Dziennik Zachodni” publikuje zapewnienie czeskiego sanepidu, że nie ma powodów do niepokoju. Tymczasem media w Czechach biją na alarm. Powodem jest wzrost liczby zgonów spowodowanych przez bakterię. W pierwszym półroczu 2012, spośród 124 zarażonych osób 14 zmarło, z czego pięciu pacjentów szpitali w Opawie. Epidemiolodzy dementują medialne doniesienia i potwierdzają tylko dwa zgony w tym roku. Twierdzą, że o epidemii nie ma mowy, ponieważ do zakażeń najczęściej dochodzi w szpitalach podczas terapii antybiotykowych zmieniających florę bakteryjną jelit. W Czechach pierwsze zakażenie bakterią odnotowano dwa lata temu.

26.07. 2012

„Dziennik Zachodni” zastanawia się, czy Szlak Tolerancji zbliży Czechów i Polaków. Pomysłodawcą trasy jest Stowarzyszenie Klub Kobiet Kreatywnych z Cieszyna. Projekt ma na celu przełamanie mentalnej granicy, jaką jest Olza. Pomoże w tym dziesięć interaktywnych tablic, które przedstawią postacie najbardziej zasłużone dla obydwu miast. Młodzież wybrała osoby pochodzące z różnych środowisk, które miały wpływ na kształt historii i przypominają o wielokulturowości regionu. Są to m.in.: Alfred Wiedermann (architekt), ks. Józef Londzin (działacz społeczny i polityczny, historyk, burmistrz Cieszyna), Karol Prochaska (drukarz), Adolf „Bolko” Kantor (sportowiec amator), Adam Sikora (księgarz i urzędnik), Max Rostal (skrzypek i pedagog). Wykonane ze specjalnego tworzywa tablice o wymiarach 50/70 cm, będą miały wbudowany system, który umożliwi wysłuchanie biogramu w chwili kiedy ktoś się do nich zbliży.

27.07.2012

Immunitet poselski nie będzie już chronić słowackich polityków przed odpowiedzialnością karną. „Rzeczpospolita” i „Gazeta Wyborcza” piszą, że za jego zniesieniem głosował prawie cały parlament (144 spośród 150 deputowanych). Uznał, że posłowie powinni mieć takie same uprawnienia jak obywatele, których reprezentują. Posłowie nie będą ponosić odpowiedzialności karnej, tylko za wypowiedzi na forum parlamentu. Żeby ich aresztować, nadal będzie wymagana jego zgoda. Ustawa wejdzie w życie 1-go września, po podpisaniu przez prezydenta Ivana Gašparoviča.

28-29.07.2012

„Gazeta Wyborcza“ w dziale gospodarka publikuje obszerny wywiad z ekonomistą Vladimirem Bezdekiem, współtwórcą czeskiej reformy emerytalnej. Odpowiada on na pytanie, czy Czesi mogą liczyć na emerytalny cud po wprowadzeniu reformy. Bezdek zapewnia, że w przyszłości gwarantuje lepszą kondycję finansową, niż w krajach, w których jej nie przeprowadzono. Dlatego Czechy, jako jeden z ostatnich krajów zdecydowały się na nią, chociaż kolejne państwa się wycofują. Prace nad przygotowaniem trwały od 2004 roku i od początku były jawne. Wyniki można było na bieżąco śledzić w internecie i zgłaszać swoje uwagi. Stworzono specjalny kalkulator, pozwalający policzyć konsekwencje zmian dla systemu emerytalnego i finansów publicznych. Posługując się nim, analizowano propozycje różnych partii. Na przestrzeni 9 miesięcy przygotowano rekomendacje, które przekazano rządowi. Politycy jednak nie doszli do porozumienia. W 2010 roku Narodowa Rada Gospodarcza, ponownie przedstawiła propozycje zmian. Były to: podniesienie wieku emerytalnego, obniżenie waloryzacji emerytur w państwowym, pierwszym filarze oraz wprowadzenie drugiego filaru. Politycy zdecydowali, że osoby pracujące w Czechach od przyszłego roku będą mogły dodatkowo oszczędzać w funduszach emerytalnych. Nie będą one obowiązkowe, a przekazywana składka wyniesie zaledwie 2% wynagrodzenia. Oprócz tego 3% będzie potrącane na obecnie obowiązujące ubezpieczenie społeczne. W sondażach co trzeci Czech deklaruje, że przystąpi do funduszu. Działające w jego ramach m.in firmy ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne będą musiały wypracować zysk dla klientów.

Dodatek katowicki „Gazety Wyborczej“ pisze o próbach uporania się z hazardem w Czeskim Cieszynie. W ubiegłym roku na terenie miasta działało 129 automatów oraz 200 innych urządzeń do gier hazardowych. Polscy gracze mówią o nim nadolziańskie Las Vegas. Wielu sposród nich przenisło się tam, po ograniczeniu przez polski rząd dostępu do tego typu rozrywek. Władze miasta od miesięcy nie wiedzą jak rozwiązać ten problem. Trwają kontrole salonów, czy nie grają w nich dzieci albo osoby objęte pomocą społeczną. W pobliskiej Karwinie wprowadzono już zakaz reklamowania salonów gry na billboardach, przyciągania darmowymi drinkami oraz obowiązek monitoringu. Właściciele muszą zadbać, żeby wśród graczy nie było nietrzeźwych i małoletnich. Władze Czeskiego Cieszyna zastanawiają się nad wprowadzeniem podobnych zasad, chociaż salony do budżetu wpłaciły w zeszłym roku aż 4,8 mln koron.

„Wysokie Obcasy“ zamieszczają wywiad z czeską pisarką i pionierką net-artu, Markétą Baňkovą. Niedawno w Polsce ukazały się jej bajki „Sroka w krainie entropii“, za które otrzymała czeską nagrodę Magnesia Litera za debiut roku 2011. Autorka w wywiadzie opowiada o swojej książce, fascynacji mechaniką kwantową, inspiracji do niezafałszowanych bajek czerpanej z własnego doświadczenia, życiu ze sztuki, pierwszych notebookach oraz o kurzej mądrości.

[opracowała Ewa Gajewska]

Pamelor