Z nowego rozkładu jazdy nie mogą być zadowoleni mieszkańcy Śląska, Zagłębia i Śląska Cieszyńskiego. Wszystko ze względu na planowaną zmianę trasy pociągu IC Chopin, który od nowego roku ma ominąć Katowice.
Takie informacje podał branżowy portal RynekKolejowy.pl na podstawie planów przedstawionych przez Czechów (Ci – w przeciwieństwie do PKP – o zmianach rozkładu jazdy informują z dużym wyprzedzeniem).
Katowice stracą jedno z dwóch bezpośrednich kolejowych połączeń z Pragą i Bratysławą. Z rozkładu wypadnie nocny pociąg IC Chopin (miał także wagony sypialne) do stolicy Czech i stolicy Słowacji (wagon do Budapesztu). Wyjeżdzał z Katowic tuż po północy (0:03).
Zostanie tylko bezpośredni pociąg z Katowic do Pragi, który wyjeżdża o 16:29. W Pradze jest o 21:39. Za to bez przesiadek z Katowic do Bratysławy dostaniemy się pociągiem, który ze Śląska wyjeżdża o 12:25. Podróż trwa 4 godz. i 25 min.
Te zmiany dotkną także Cieszyn. Chopinem mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego jeżdżą do Warszawy, korzystają też z niego turyści. Wielu pasują godziny jego kursowania. Z południa można wyjechać tak, by z samego rana być w stolicy, a potem wrócić na Śląsk Cieszyński po całym dniu. Z Warszawy właśnie najwygodniej i najtaniej się dostać pociągiem do Cieszyna wysiadając w oddalonych od niego o ok. 15 km Zebrzydowicach (tu niestety często jesteśmy zmuszeni skorzystać z podwózki samochodem, niektóre połączenia nie są skomunikowane z pociągiem Zebrzydowice – Cieszyn, ani z połączeniem autobusowym). Dziś są cztery takie połączenia dziennie. W nowym rozkładzie zostaną tylko trzy. IC Chopin wyróżniał się atrakcyjną ceną – na trasie w Polsce bilet na podróż na jego pokładzie kosztował jak w TLK.
IC Chopin w rozkładzie pozostanie, ale – prawdopodobnie – z Bohumina pojedzie do Krakowa i ominie Śląsk.