Romowie twarzami miasta w teledysku do utworu „To jest Brno”. W Internecie zawrzało.

Autor tekstu i raper, Tomáš Horký, jest przyzwyczajony do ataków | fot. www.prigl.cz

W stolicy Moraw powstał teledysk do rapu „To jest Brno”. W ciągu trzech dni obejrzało go na stronie YouTube prawie 10 tysięcy osób. Klip został nakręcony przez grupę zapaleńców piszących bloga o Brnie – Prigl.cz. Chociaż nie jest to film oficjalnie promujący miasto, niemal natychmiast wywołał burzę w czeskich mediach oraz szereg rasistowskich komentarzy. Powodem jest pojawienie się Romów, jako twarzy reprezentujących miasto.

Teledysk pokazuje także „ciemną stronę miasta”, m.in. opustoszały stadion piłkarski za parkiem Lužánky, ruchliwe i brudne przejście podziemne pod dworcem. – Brno, to nie tylko Špilberk, Petrov i McDonald’s na Placu Wolności. Pokazujemy miasto ładne i brzydkie. Chcemy, żeby utwór stał się jego hymnem – powiedział serwisowi iDNES.cz Jakub Ryška, wydawca strony Prigl.cz i producent klipu.

W ciągu kilku godzin od opublikowania teledysku, nagromadziło się pod nim kilka stron rasistowskich komentarzy. Ich autorzy są innego zdania niż Ryška. Powodem jest m.in. refren piosenki, w którym mowa o tym, że w Brnie mieszają się różnorodne rasy, z czego powstaje piękno: „Z tego piękna płyną nuty, cygańskie głosy i ostre beaty”. Tekst śpiewa Romka, Mária Bikárova, otoczona tłumem dzieci na podwórku domu przy ul. Bratysławskiej. Zdaniem komentujących jedynym co powstaje jest wzrost przestępczości. Twórcy klipu są zaskoczeni taką reakcją i na bieżąco usuwają obraźliwe wpisy. – Romowie przecież współtworzą tożsamość naszego miasta – mówi serwisowi oburzony Ryška. Tymczasem fakt, że w klipie pod tytułem „To jest Brno” występują przedstawiciele „brneńskiego Bronxu”, nie wszystkim się podoba. Innym mieszkańcom, po prostu piosenka nie przypadła do gustu, ale nie chcą być z tego tytułu oskarżeni o rasizm.

Teledysk pojawił się w sieci niedługo po atakach antyromskich w Czeskich Budziejowicach. Burmistrz dzielnicy Brno – centrum, której znaczną część stanowią socjalnie wykluczone obszary, jest wdzięczny za powstanie teledysku.

– Są miejsca, które w Brnie po prostu są. Jeśli to wywoła dyskusję, pomimo eskalacji, tym lepiej. Wokół Cejlu kryje się bomba zegarowa, jeśli nie będziemy szukać rozwiązania, może się stać tak, że nam tu będą się przechadzać nieproszone bojówki, jak to się teraz dzieje w Czeskich Budziejowicach – skomentował teledysk burmistrz Libor Šťástka. Jego zdaniem pomagać wykluczonym powinno przede wszystkim państwo. W Brnie dotychczas nie dochodziło do większych zamieszek na tle rasistowskim. Kiedy trzy lata temu, podczas pochodu pierwszomajowego neonaziści chcieli przemaszerować przez centrum miasta, mieszkańcy zablokowali im drogę.

Dwoje głównych wykonawców rapu, różnie sobie radzi z reakcją internautów. Autor tekstu i raper, Tomáš Horký, jest przyzwyczajony do ataków. Mária Bikárova dostała swoją lekcję już w szkole podstawowej. – Miałam zawsze gęste czarne włosy. Kiedyś w szkolnej stołówce dziewczyny mi je podpaliły. Głową tej, która to zrobiła, uderzyłam o ścianę i był spokój – mówi serwisowi. Obecnie studiuje aktorstwo musicalowe i wokalistykę jazzową w praskim konserwatorium. Oboje mają ambitne plany związane z utworem. Chcą żeby pojawił się na muzycznych stacjach telewizyjnych Óčko i MTV, nie mówiąc o lokalnym radiu Kiss Hády.

[eg]

 

Dodaj komentarz

Podaj swoje imię

Twoje imię jest wymagane

Podaj prawidłowy adres email

Adres email jest wymagany

Wpisz swoją wiadomość

Novinka.pl © 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone

Designed by WPSHOWER

Powered by WordPress