Test na „wirusa” – studenci badali alkomatem posłów

Czeski „wirus” jest ostatnio wśród polityków bardzo zaraźliwy| fot. www.facebook.com

Najpierw prezydent Zeman, później minister Kalousek – tajemniczy „wirus” jest ostatnio wśród polityków bardzo zaraźliwy. Dlatego czescy studenci sprawdzili przy pomocy alkomatu, czy przypadkiem ich posłom nic nie dolega.

We wtorek przed budynkiem Sejmu, posłów czekało… dmuchanie w balonik. Grupa studentów postanowiła skontrolować trzeźwość polityków. Dwóch spośród nich, nie chciało poddać się testowi.  – Wszyscy zdali test. Pan Krátki i pan Svoboda odmówili poddania się badaniu – powiedział dziennikowi „DNES” inicjator akcji, student Wyższej Szkoły Finansów i Administracji występujący pod pseudonimem Jan Kliment. – Proszę się nie gniewać, ale wydaje mi się to niegodne – tłumaczył Miroslav Svoboda, który w przeszłości miał problemy z wyjaśnieniem, skąd w jego pracy dyplomowej wzięły się przepisane fragmenty. Drugim posłem, który odmówił, był socjaldemokrata Jiři Krátki. Polityk domagał się przy tym okazania przez studentów dokumentu świadczącego o zdanej maturze lub ukończonym roku studiów. Krátki wsławił się niegdyś głównie wypowiedzią, że w nocy pracują tylko „kurwy i złodzieje” (to stwierdzenie kosztowało go 5 tyś. koron grzywny).

Bez wymówek kontroli poddali się np. Jeroným Tejc, Vít Bárta, Pavel Dobesz i Jiři Paroubek. Trzeźwi politycy otrzymali plakietki z napisem „Nie mam wirusa”. Kliment zdradził serwisowi, że jego akcja jest reakcją na nietrzeźwe wystąpienie ministra finansów Miroslava Kalouska. Sam polityk uczciwie przyznał, że kiedy w ubiegłym tygodniu w czwartek przedstawiał mediom swoje stanowisko na temat umorzenia podatku przedsiębiorcom poszkodowanym podczas powodzi, był pijany.  – Kiedy usłyszałem Kalouska w radiu, a następnie na tn.cz, nie mogłem uwierzyć, że tak występuje nasz minister – uściśla swoje pobudki Kliment. Oburza się tym bardziej, że minister niedawno krytykował zachowanie prezydenta Miloša Zemana podczas prezentacji odrestaurowanych klejnotów koronacyjnych w Pradze.

[eg]