Czysta, niezmącona rozrywka daje czytelniczą frajdę [recenzja „Ostatniej arystokratki” Evžena Bočka]
Króluje u mnie ostatnio literatura czeska. Jeszcze nie do końca ochłonęłam po „Boginiach z Žitkovej”, a tu już na tapecie „Ostatnia arystokratka” Evžena Bočka. Dzięki temu jednak, odczułam niesamowity kontrast między utworami i…