Tym razem w naszym przeglądzie polskiej prasy o: systemie Piano, który w mediach zrobił sporo hałasu, słonych rachunkach za akcje ratunkowe na Słowacji, długim oczekiwaniu na lepsze połączenie kolejowe i drogowe z Czechami oraz katastrofie samolotu Żwirki i Wigury.
05.09.2012
„Dziennik Zachodni” zamieszcza wywiad z jednym z szefów projektu PIANO, Tomášem Bellą. W rozmowie zapewnia on, że działający na Słowacji od roku system doskonale się sprawdza. Projekt uważa za szansę na ocalenie gazet, które nie są w stanie utrzymywać się jedynie z reklam. Wprowadzanie płatnych treści pomoże zachować ich dotychczasowy poziom. Dziennikarstwo zmienia się w bardzo szybkim tempie dzięki nowym technologiom, a dziennikarze muszą się odnaleźć w tej rzeczywistości i zaistnieć w sieci. Bella przewiduje, że w Polsce w przeciągu pięciu lat zarejestruje się 5-15% użytkowników. W chwili obecnej trzeba jednak przekonać czytelników, że warto zapłacić 19 złotych za dostęp do rzetelnych informacji w 27 dobrych serwisach. Polski i słowacki rynek medialny są bardzo podobne, dlatego ich analizy są trafne przez wzgląd na analogie. Po sukcesach jaki system odniósł na Słowacji i Słowenii, zostanie również zaproponowany w USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Pierwsze statystyki z Polski zostaną przedstawione w październiku.
„Dziennik Gazeta Prawna” pisze o nowej umowie z Czechami, która została ogłoszona w Dzienniku Ustaw. Dotyczy ona unikania podwójnego opodatkowania oraz zapobiegania uchylaniu się od podatków od dochodu. Umowa została sporządzona w Warszawie 13 września 2011.
06.09.2012
„Rzeczpospolita” ostrzega turystów przed wysokimi rachunkami za akcje ratunkowe na Słowacji. Służby ratownicze mogą zażądać nawet 10 tys. za udzielenie pomocy np. w Tatrach. W Polsce za akcję płacą podatnicy, na Słowacji poszkodowany. Pomoc medyczna udzielana jest bezpłatnie, ale rachunek wystawia się za techniczną obsługę akcji, czyli przybycie ratowników na miejsce, helikopter, skuter śnieżny itp. Gazeta przypomina o konieczności wykupienia polisy ubezpieczeniowej za zaledwie kilkanaście złotych. Wybierając polisę trzeba sprawdzić czy obejmuje koszty poszukiwania i ratownictwa oraz czy suma ubezpieczenia wystarczy na sfinansowanie akcji. Co tydzień słowaccy ratownicy pomagają polskim turystom albo prosi ich o to GOPR. Turyści zwykle, chcąc uniknąć płacenia, podają fałszywe dane.
07.09.2012
„Dziennik Zachodni” przypomina o polskim 11 września, czyli tragicznym locie Żwirki i Wigury, którzy rozbili się w 1932 roku. Ich samolot RWD-6 rozbił się nad wzgórzem w Cierlicku. Dwa tygodnie przed tragedią lotnicy odnieśli ogromny sukces zwyciężając w Berlinie w Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych. To tam Żwirko obiecał kolegom wizytę z okazji czeskiego święta lotnictwa. Kilkadziesiąt kilometrów za granicą z Czechosłowacją awionetka wpadła w burzę. Żywioł nie dał jej szans i samolot runął na ziemię. Była to wówczas największa tragedia lotnicza na Śląsku Cieszyńskim, która wstrząsnęła całą Polską. W tym roku obchodzona jest 80-ta rocznica katastrofy. Dom Polski na Kościelcu, w którym mieści się izba pamięci poświęcona lotnikom, w okazji obchodów otrzymał replikę przedwojennego dzwonu upamiętniającego ich.
8-9.09.2012
„Gazeta Wyborcza” informuje o zerwaniu kontraktów na budowę 65 km A1 z Łodzi i Warszawy do Gdańska. Na połączenie autostradą Bałtyku z granicami Czech poczekamy jeszcze długo. Budowa A1 przez Śląsk została zakończona w tym roku, ale na otwarcie czeka jeszcze tylko 17 km do granicy z Czechami.
Na kolejnej stronie „Gazeta” prezentuje historię sukcesu słowackiej firmy Piano Media, upodobania czytelników oraz ich pierwsze reakcje na nowy sposób polskich mediów zarabiania pieniędzy w cyfrowym świecie.
11.09.2012
Katowicki dodatek „Gazety Wyborczej” uprzedza, że znikną pociągi jadące do granicy z Czechami. W grudniu połączenia w aglomeracji mają przejąć Koleje Śląskie. Najprawdopodobniej nie będą one kursowały na trasie z Wodzisławia do Chałupek, ze względu na fatalny stan torów. Obecnie pociągi jeżdżą tam z prędkością 20 km/h, przez co liczba pasażerów spada. Na remont linii trzeba będzie wydać ok. 50 mln zł. Szansą na pozyskanie tych środków są fundusze unijne.
Oprac. eg