Młody Czech wdarł się na salony amerykańskiego komiksu

Aleš Kot | fot. myspace.com

Aleš Kot urodził się w 1986 roku. W 2009 przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. O sobie mówi, że jest produktem czeskiego systemu szkolnictwa. W przeciągu 11 lat zdążył się uczyć w 6 szkołach, gdzie doświadczył m.in. seksu oralnego w toaletach. Kiedy miał 17 lat pojechał do Pragi, gdzie związał się ze sceną dubstepową, w wolnych chwilach czytał poezję twórców undergroundowych.

W zeszłym tygodniu w prestiżowym amerykańskim wydawnictwie Image Comics wydał swój pierwszy komiks „Wild Children”. Komiks nawiązuje do systemu szkolnictwa, który według Kota „produkuje świetne maszyny, ale zepsutych ludzi”. Aleš Kot jest częścią pokolenia młodych ludzi, dla których komiks jest czymś zupełnie powszechnym i zwyczajnym. Do kręgu jego ulubionych twórców należy Grant Morris, Alan Moor czy Warren Ellis. Już jako czternastolatek przeczytał komiks „Z pekla”. Osobowość i kierunek artystyczny u młodego twórcy ukształtowały z pewnością różnego rodzaju subkultury.

Młody Czech żyje obecnie w Kalifornii, wydawnictwo Image liczy na dłuższą współpracę z charyzmatycznym twórcą. Na konwencie Comic-Conu w San Diego wydawnictwo już zapowiedziało wydanie miniserii komiksów Kota. Premiera w listopadzie tego roku a seria nosi tytuł „Change”. Kot uchyla rąbka tajemnicy i zdradza, że głównymi bohaterami komiksu będą: scenarzystka Iomeno (doświadczona złodziejka samochodów), raper W-2 oraz astronauta, który spadł na Ziemię.

Czesi mieli okazję poznać Kota z nieco innej strony. Na serwerze comx.cz, pod pseudonimem Kenny, publikował teksty, które pisał mając 16 lat. Nikt nie był w stanie się zorientować, że teksty napisał tak młody człowiek. Kota zauważono w DC Comics. W mgnieniu oka zlecili mu przeniesienie na obrazki Batmana w ramach elektronicznego cyklu „Legends of the Dark Knight”. Na potrzeby wspomnianego cyklu pracować także będzie Damon Lindefol, Jeff Lemire czy Ben Templesmith.

Strona autora: http://www.aleskot.com/

[Anna Musioł]