Czeski T-Mobile wycofał kontrowersyjną reklamę. Nie obyło się bez skandalu

Czeski T-Mobile zdecydował o wycofaniu kontrowersyjnej reklamy. Jednak nie odbyło się to bez kolejnego skandalu | fot. materiał prasowy

Kontrowersyjna reklama czeskiego T-Mobile z cwanym polskim handlarzem została usunięta. Wpływ na tę decyzję miał – przede wszystkim – oficjalny protest polskiej ambasador Grażyny Bertanowicz. Czeski oddział T-Mobile zdecydował się na wstrzymanie emisji reklamy oraz jej usunięcie z mediów społecznościowych, pomimo iż jest przekonany, że z punktu widzenia prawa i etyki nie budzi ona zastrzeżeń.

Rzeczniczka prasowa operatora przypomina również, że przekoloryzowanie i absurdalne poczucie humoru wpisuje się w stałą konwencję ich reklam. Podkreśla, że zamiarem spotu nie było urażenie Polaków i ubolewa nad tym, że zostało to odebrane w ten sposób. Ponadto generalny dyrektor T-Mobilu Milan Vašina zaproponował pani ambasador RP osobiste spotkanie.

Następnego dnia – 5 grudnia – oświadczenie wydał również autor kontrowersyjnego spotu – agencja reklamowa Saatchi & Saatchi Prague. Tomáš Löbel (dyrektor agencji) oraz Ondřej Hübl (dyrektor kreatywny) na facebookowym profilu Saatchi & Saatchi Praha wyjaśniają, że ich zamiarem nie było wzbudzenie wzajemnej nienawiści między naszymi narodami. W ich reklamach bardzo często wykorzystana jest konwencja przerysowania oraz specyficznego humoru i nie przyszło im do głowy, że spot z polskim handlarzem może wywołać tak nieprzyjemne reakcje. Löbel i Hübl proszą o więcej dystansu, stwierdzają również, że przyczyną wstrzymania emisji reklamy jest przesadna polityczna poprawność. Zdecydowanie prowokacyjny charakter ma zakończenie ich oświadczenia, w którym zwracają się do Polaków:

„Do naszych miłych polskich przyjaciół: zwracajcie raczej uwagę na to, jaką sól sypiecie do produktów spożywczych, które dla nas produkujecie, niż na nasze reklamy, które nie są przeznaczone dla was“.

Przedstawiciele agencji reklamowej nawiązali w ten sposób do afery z polską solą techniczną w produktach spożywczych. Ostatnie zdanie oświadczenia Saatchi & Saatchi Prague wywołało burzliwe dyskusje oraz falę oburzenia w przestrzeni internetowej, a post zaczął krążyć na Facebooku jako przykład nieudanej komunikacji kryzysowej w mediach. Sytuację zaostrzyły działania administratora facebookowego profilu Saatchi & Saatchi Prague, który usuwał krytyczne komentarze pod postem lub odpowiadał na nie w agresywny sposób.

Wieczorem tego samego dnia post z oświadczeniem został usunięty z profilu Saatchi & Saatchi Prague, a zamiast niego pojawił się link do jednego z utworów Chopina z komentarzem:

„Z dzisiejszą dyskusją żegnamy się muzyką genialnego polskiego kompozytora. Mamy nadzieję, ze jego piękne melodie znów połączą nasze poszarpane więzy w harmonijne akordy. Przepraszamy wszystkich, którzy czują się urażeni naszym stanowiskiem. Chcieliśmy jedynie zwrócić uwagę na to, że na poziomie międzynarodowym zajmujemy się jedynie nieistotnymi drobiazgami zamiast ważnymi sprawami“.

Pomimo usunięcia oświadczenia z profilu Facebook agencji, można je w całości przeczytać tutaj.

[Marta Szewczyk]

W tym samym temacie:

– Czy reklama czeskiego T-Mobile obraża Polaków? Pisze Polka mieszkająca w Pradze

– Radioaktywne polskie jajka i ciastka z trutką na szczury. Z Pragi pisze Marta Szewczyk